do szaszy ;x

logan.

sasha, sasha, wróciłem. spotkanie?

nana

Zerknęła w szybkę telefonu

Tak pewnie. Może wreszcie mi coś wyjaśnisz. Tak czy inaczej ... tęskniłam
- odpisała i sama nie wiedziała czy się uśmiechnąć, on naprawdę coś dla niej znaczył.

logan.

za to logan uśmiechal się bardzo szeroko, czytając sms-a od sashy. a co do wyjaśniania? nie będzie kłamał, ale to rozmowa nie na smsy-y.

świetnie. to znaczy naprawdę się cieszę, aha. to kiedy masz czas, słońcee?

odpisał i hm, poszedł pobiegać. bo o kondycję trzeba dbać?

nana

odpisała

Może, dziś wieczorem ok 20.00 lub 20.30... Mam dla Ciebie bardzo kuszącą niespodziankę, spotkajmy się u mnie. Kup szampana. Buziaki Sasha

chciala by Logan nie zapomnial tego wieczoru przez dluzszy czas

logan.

ŻEBYŚ WIEDZIAŁA, że nie mogę się doczekać.

odpisasasasał i poszedł do kosmetyczki ;p

nana

A moze masz teraz trochę czasu?

logan.

czekaj na mnie, o miła, biegnę.